Mistrzostwa Lubonia w Speed Badmintonie i Blackminton Open, 9.11.2013
Już od rana, 9 listopada, Luboń czekał na sympatyków speedbadmintona, a ci zjawili się licznie, nie tylko z Wielkopolski, ale również z Warszawy i Białegostoku.
W południe rozpoczęła się „setka” w ramach rozgrywek Speedminton STARS 2013. Na hali Lubońskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji do dyspozycji były aż cztery boiska. Rozegrano mecze w kategoriach: juniorzy, open mężczyźni i kobiety oraz mężczyźni 40+, w każdej kategorii po dwie grupy.
W kategorii open mężczyzn rozgrywki były prowadzone w dwóch grupach. Ze swoich grup wyszli: Tomasz Kaczmarek i Mariusz Sawicki, oraz Michał Woźniak i Jakub Kosicki. Najmniej doświadczony speeders Tomek pokazał stałym bywalcom podium, jak należy wygrywać. Pokonał w półfinale Michała (i tylko w tym meczu stracił seta), by później, Jakubowi w finale, nie pozostawić złudzeń, kto dziś jest najlepiej dysponowany.
W pierwszym półfinale kobiet zmierzyły się gospodynie turnieju: Izabela Polichnowska i Katarzyna Sitarz. Drugi półfinał zagrała Anna Ledzianowska z Danutą Stawarz. Tym razem Iza wygrała z Kasią i w finale spotkała się z Anną Ledzianowską. Pierwszy set finału zdawał się nie mieć końca, ale ostatecznie Iza zakończyła go zwycięstwem. Istne przebudzenie, bo tylko tak można nazwać to, co się stało w kolejnych setach, Ani Ledzianowskiej potwierdziło jej wyższość w finale i zajęcie zasłużonego, pierwszego miejsca w tegorocznym turnieju w Luboniu.
W rywalizacji 40+ w finałowym meczu zwycięzcą został Maciej Kędziora, pokonując swojego rywala, debiutanta, Marka Kędziorę w dwóch setach. Dalsze miejsca zajęli: Andrzej Karpowicz i Czesław Kozielski, którzy prezentowali znakomity wyrównany poziom gry podczas całych rozgrywek.
W Luboniu nie zabrakło również młodzieży. W rozgrywkach juniorów, reprezentanci Targowej Górki oraz Szymon Kędziora walczyli o najwyższe laury. Szymon Andrzejewski pewnie wygrał wszystkie swoje mecze zostając najlepszym juniorem turnieju. Gratulujemy!
Na zakończenie medaliści stanęli do wspólnego zdjęcia:
Podczas przerwy organizatorzy zadbali o doznania z innej dziedziny – kulinarnej. Zupa gulaszowa, sałatki jarzynowe oraz tradycyjne poznańskie rogale Marcińskie zrobiły swoje i dodały zawodnikom energii do rywalizacji w Blackmintonie.
Turniej Blackmintona prowadzony był przez Dominika Czapczyka, któremu bardzo dziękujemy za pracę oraz użyczony sprzęt. Wymalowani fluorescencyjnymi farbami w ciemnościach oświetlanych jedynie lampami ultrafioletowymi i przy dźwiękach muzyki odbyły się zawody w formule “każdy z każdym” w czasie 7 min, osobno panie i panowie. Nie zabrakło niespodzianek (junior Wojtek Łopatka pokonał weterana Mariusza Sawickiego) oraz dobrej, emocjonującej gry. Tomasz Kaczmarek po raz kolejny wygrał wszystkie swoje mecze, czym potwierdził, że w tym dniu można tylko próbować, by z nim zagrać wyrównany pojedynek. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Maciej Kędziora i Marek Stawarz.
Wśród kobiet najlepszą okazała się Katarzyna Sitarz. Za nią uplasowała się Danuta Stawarz i Izabela Polichnowska.
Niektórzy niestety nie podołali rywalizacji i już tylko z trybun komentowali poczynania zawodników skandując hasło “polish snake !” – cokolwiek to znaczy.
Maciej Kędziora