W speedbadmintonie o tytuły mistrzowskie walczono w tym roku w dziesięciu kategoriach wiekowych. 25 października, w Hali Sportowej CRS Bielany w Warszawie stawili się zawodnicy z odległych zakątków Polski, by zaprezentować swój kunszt w panowaniu nad speederami – specjalnymi ultra szybkimi lotkami, których używa się w tym sporcie.
Od rana do wieczora rozegrano łącznie 105 meczy, a turniej poraz pierwszy w całości transmitowany był przez Internet. Przed południem o medale walczyli zawodnicy w kategoriach juniorskich. Poraz pierwszy na Mistrzostwach Polski otworzyły się kategorie juniorskie do lat 12.
Najlepszą wśród dziewcząt okazała się Dominika Lubińska z Lubonia, która w finale w dwóch setach pokonała Julię Michniewicz z Mrzeżyna. Na trzecim miejscu rozgrywki ukończyły Paulina Warcholak i Wiktoria Kimsa – obie z Mrzeżyna. W rozgrywkach chłopców bez straty seta triumfował Mateusz Drumlak ze Szczecina. Pozostałe miejsca na podium zajęli zawodnicy z Wrocławia: Michał Rutkowski drugie, a Filip Kmita i Michał Ćwiąkała trzecie.
W kategorii juniorów do lat 14 zgłosiły się tylko dwie zawodniczki, a zatem zgodnie z zasadami dziewczęta o punkty rankingowe rywalizowały z chłopcami w grupie mieszanej. Natomiast po zakończeniu rozgrywek organizatorzy zorganizowali dla dziewcząt dodatkowy mecz, który na swoją korzyść rozstrzygnęła Klaudia Rubik z Wrocławia, zdobywając złoty medal, a jej przeciwniczka Oliwia Bartyzel ze Skawiny otrzymała medal srebrny.
W grupie mieszanej do 14 lat triumfował Maciej Filipowicz z Mrzeżyna, który w meczu finałowym w dwóch setach pokonał swego klubowego kolegę Arkadiusza Wróbla. Trzecie miejsca wywalczyli Szymon Michniewicz z Mrzeżyna i Kasper Gutowski z Warszawy.
Duże emocje towarzyszyły rozgrywkom dziewcząt i chłopców do lat 18.
Do finału dziewcząt dotarły dwie zawodniczki ze Skawiny, które wielokrotnie walczyły ze sobą na różnych turniejach. Tym razem po zaciętym trzysetowym pojedynku złoto wywalczyła Jagoda Kurpiel, a srebro Zosia Wincenciak. Medale brązowe zdobyły zawodniczki z Mrzeżyna – Patrycja Kostuś i Ewa Garwolińska.
W finale chłopców do 18 lat zwyciężył Jakub Orzechowski ze Szczecina pokonując 2:1 w setach Szymona Andrzejewskiego z Targowej Górki. Brązowymi medalistami zostali Mateusz Knapczyk z Krakowa i Michał Leśniewicz ze Szczecina.
Po godzinie 12.00, tuż po oficjalnym otwarciu zawodów, na boiskach pojawiła się „starsza młodzież“, rozpoczynając mecze fazy grupowej w pięciu kategoriach wiekowych.
W kategorii Open tytuł mistrzowski obronił Tomasz Kaczmarek z Lubonia wygrywając w finale w dwóch setach z Marcinem Ociepą z Wrocławia. Obaj panowie na tegorocznych Mistrzostwach Europy wywalczyli dla Polski złoty krążek w grach podwójnych. Trzecie miejsca wywalczyli Michał Izbicki ze Szczecina oraz Mariusz Sawicki z Białegostoku.
Wśród pań, pod nieobecność ubiegłorocznej triumfatorki – Janiny Karasek, tytuł Mistrzyni Polski powrócił do dzierżącej ten tytuł w latach 2011-2012 Marty Sołtys z Warszawy, która jest aktualną Wicemistrzynią Świata w grze pojedynczej oraz wspólnie z Janiną Karasek zdobywczynią srebrnego medalu Mistrzostw Europy w grze podwójnej. Srebrny medal wywalczyła Marta Urbanik ze Szczecina, a brąz Anna Gutowska z Warszawy.
W kategorii kobiet35+ zwyciężyła Dorota Lewandowska z Kielc, pokonując w finale Katarzynę Sitarz z Lubonia. Brązowe medale zdobyły ex equo Joanna Kaplukiewicz z Wrocławia i Sabina Schabek ze Szczecina. W licznie obsadzonej kategorii panów 40+ rozegrano wiele emocjonujących pojedynków. Podobnie jak rok temu na najwyższym stopniu podium stanął Grzegorz Chmielewski z Wrocławia, a drugie miejsce zajął Piotr Borowiec z Sycewic. Na trzecim miejscu podium stanęli Jerzy Majchrzak z Wrześnicy i Jacek Wróbel z Wrocławia.
Zwycięzcą 50+ został broniący tytułu mistrzowskiego z roku 2013 Bogdan Mieżyński ze Szczecina. Piotr Gawlak z Gorlic opuszczał stolicę ze srebrnym medalem, a panowie Lech Garwoliński z Rogowa i Szczecinianin Jaskulski Bogusław z brązem.
W imieniu organizatorów i gospodarza turnieju CRS Bielany gratulujemy zwycięzcom, a pokonanym w sportowej rywalizacji życzymy wytrwałości w dalszych treningach oraz zwycięstw w kolejnych turniejach. Już teraz warto pomyśleć o przygotowaniach do startu w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata.