Już po raz 25-ty odbył się turniej speed badmintona w ramach SPEEDMINTON® STARS. Natomiast pierwszy raz miało to miejsce w Krakowie.
Było to bardzo udane widowisko sportowe, które zapisało się kilkoma rekordami w krótkiej historii tej dyscypliny sportu w Polsce. Po pierwsze zgromadziliśmy aż 32 zawodników i zawodniczek z całego kraju. Silnie reprezentowana była grupa gorlicka, bydgoska, warszawska i oczywiście krakowska. Powitaliśmy także nowych graczy z Puław, Wrocławia, Częstochowy, Kielc i Bystrej. Rozgrywki prowadzone były w czterech grupach męskich w kategorii Open, aż trzech grupach kobiecych (kolejny rekord) oraz dwóch z kategorii MEN+40. A co ciekawe, ostatnią kategorię wygrał Jerzy Knot z Gorlic, który pierwotnie zarejestrował się do grupy MEN+50.
Ale po kolei. Ruszyliśmy prawie planowo, z 15-sto minutowym opóźnieniem studenckim, jak przystało na zawody na uczelni. Wszystkie mecze zostały rozegrane na Hali Zespołowych Gier Sportowych Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Wśród publiczności pojawiły się także władze szanownej Uczelni, co dobrze rokuje speed badmintonowi na AWF. Po raz pierwszy byłam świadkiem tak wyrównanego turnieju. Chociaż pojawiło się wielu nowych graczy, tak naprawdę nikt nie odstawał. Każdy mecz był pasjonujący, wyciskający z zawodników wprost nadludzkie siły. Każde wyjście z grupy okupione było ogromnym wysiłkiem. A mecze półfinałowe? Po prostu bajka! Wśród kobiet objawiły się nowe talenty. Z kompletem punktów turniej opuściła Katarzyna Wójcik z Częstochowy, na drugiej pozycji uplasowała się Bogumiła Latinek, natomiast trzecie miejsce zajęła Marta Ziaja. 50 punktów zdobyła także Sylwia Jurkiewicz-Kosińska. Kolejne 30 punktów będzie dopisane: Bomirskiej Lidii, Pac Bożenie, Pietrus Katarzynie i Małgorzacie Rokowskiej. Najmłodsza, juniorka Ewelina Kasprzyk, która zmuszona była rywalizować z dużo starszymi od siebie, otrzymała 20 punktów. Skąd taka frekwencja? Częściową zasługę można przypisać zorganizowanym dzień wcześniej warsztatom ze Speed Badmintona poziom Basic, na którym wyszkoliły się – uwaga – 34 osoby!
Nie tylko kobiety błyszczały. Kategoria MEN+40 zgromadziła bardzo ambitnych i zaciętych zawodników. Niestety jeden z nich, Krzysztof Batko ze Świątnik Górnych, nabawił się bardzo poważnej kontuzji. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na korty! Po niezwykle zaciętym pojedynku finałowym Mistrzem Krakowa wśród mężczyzn40+ został Knot Jerzy z Gorlic. Drugie miejsce zawiózł do Kielc Paweł Sarek, a dwa trzecie miejsca zdobyli odpowiednio: Tomasz Sasnal i Mariusz Sokołowski. Po 30 punktów do klasyfikacji generalnej wywalczyli: Piotr Korput, Andrzej Pacholarz, Rafał Rojowski i pechowy Krzysztof Batko.
Gdzie można było zobaczyć mega emocje, pasję i od czasu do czasu usłyszeć niecenzuralne słowa? Takie rzeczy to tylko w kategorii MEN OPEN, która zgromadziła aż 15 zawodników. O wielu z nich jeszcze niejednokrotnie usłyszymy. Ale póki co przybliżę Państwu wyniki z sobotniego turnieju. Pierwsze miejsce, po raz siódmy z rzędu, zdobył Mariusz Sawicki. I nawet Sebastian Weron z Gorlic, który był prawdziwym objawieniem, nie zdołał go pokonać w finałowym pojedynku. Dwa trzecie miejsca przypadły w udziale Jarosławowi Górskiemu z Gorlic i Michałowi Woźniakowi z Warszawy, któremu tak naprawdę zawdzięczamy tę dyscyplinę sportu w Polsce. Z 30-toma punktami turniej opuścili: Paweł Cyrta, Maciej Knot, Jakub Pietrzak i najmłodszy w stawce, 17-letni Karol Sokołowski. A w drugiej ósemce uplasowali się: Jacek Grabarz, Tomasz Kosiński, Grzegorz Jednaki, Hubert Pietrus, Tomasz Machinko, Łukasz Gdula oraz Marcin Rabiński.
A potem wszyscy zajadali się przepysznymi, wielkimi zapiekankami… i żyli długo i szczęśliwie.
To był rzeczywiście rekordowy turniej. Umożliwiły to także osoby, które wspomogły nas finansowo. Anna Zarzycka, właścicielka firmy Akcesoria Meblowe od A do Z, zapłaciła za wynajem hali, zarówno podczas szkolenia, jak i zawodów. Natomiast właściciel firmy CLAUDIUSZ, pan Jerzy Kupczak ufundował 12 pięknych pucharów. Uczestnicy podczas zawodów posilali się drożdżówkami przekazanymi przez firmę AWITEKS. Serdecznie Państwu dziękujemy!!!
Krakowska Akademia Speed Badmintona
JUŻ TERAZ ZAPRASZA NA KOLEJNE SZKOLENIA I TURNIEJE
Sylwia Jurkiewicz-Kosińska